wtorek, 20 września 2011

Gazeta Warszawska





Gazeta Warszawska 1807

Generał Dąbrowski do zgromadzonego Rycerstwa;
Rycerze!
Za nayszczenśliwszy dzień życia mego poczytuję ten, który po dwunastoletnim rozstaniu się połączyły mnie z wami Rodacy; które mi dane oglądać słodkie owoce prac moich, podjętych za granicą na utrzymanie mężnego ducha w Polaku.
Jestem swoicie od Niebios nagrodzony, kiedy was w istne przekonał, że nie płonnemi zomków moich karmiłem nadzieiami.
Ten rok 1807 iest pierwszy w którym każdy z was życie swoje poczyna, bo kto Oyczyzny swey nie miał tego można w liczbę umarłych policzyć. Ta ziemia po którey wolnie chodzicie dopiero od tego momentu poznał prawdziwe swe dzieci, kiedy was widzi zebranych na obronę swoią. Już widać w oczach waszych odżywiony ogień świętego zapału, który przypominając dzieła przodków, dane wam razem uczuć co to jest odzyskać raz utraconą Ojczyznę.
Lecz komuś winniście swoje odrodzenie, jeżeli nie temu wielkiemu Napoleonowi, którego opatrzność wskazała, aby opuszczone sieroty do własnej opuszczonej matki. Szanujemy tę rękę, która nam jednym dla dźwignienia się podaje te same rycerskie narzędzia, jakie wydała największym mocarstwom za to iż nie umiały godnie ich używać.
Na uczczenie tego wielkiego bohatera zgromadzeni tutaj rycerze, pod przewodnictwem moim, nieście modły do Boga o ciągłą pomyślność dni Jego i z głębi serca waszego wynurzcie tę godną wdzięczność przysięgą, która was z ust kapłana przed ołtarzem czeka.
Przysięga dla Rycerstwa:
‘’Ja tu przytomny, przed obliczem Boga zastępów, przed Bóstwem powstającej Ojczyzny mojej przysięgam na tę buławę, którą niegdyś bohaterska dłoń Czarneckiego dźwigała, na ten miecz walecznego Sobieskiego, pod którym padał Polski nieprzyjaciel, iż posłuszny do zgonu rozkazom wielkiego Napoleona o swobodę i całość Oyczyzny, aż do przelania ostatniej kropli krwi mojej walczyć będę.’’

Brak komentarzy: